A więc jutro nastąpi powrót do nędznej rzeczywistości wraz ze sprawdzianem z biologii, na który musiałam się uczyć, a i tak nic nie pamiętam :C Moja niedziela zmarnowana. Życie. Teraz odpoczywam i oglądam YT. Może pogram w simsy. Nie wierzę, że jutro muszę wcześnie wstać. Matko, przeżywam co najmniej jak koniec wakacji. Ale powinnam się cieszyć, bo przecież już za tydzień Halloween.
Cały dzisiejszy dzień spędziłam w domu. Grałam, spałam, czytałam, jadłam i teraz gram w simsy. Oczywiście nie rozstałam się dzisiaj ze swoją piżamą. Moja simka ma nowy strój.
Jednak nie pożyczę Simsów 2 od kuzynki, bo pożyczyła je swojej kuzynce i muszę poczekać. Dzisiaj miałam test z lektury. Mam nadzieję, że dostanę przynajmniej 3. No, ale to się zobaczy. Teraz mam czas wolny od lekcji, więc gram znowu w simsy :D
Gram sobie właśnie w simsy. W piątek, pożycze sobie chyba simsy 2 od kuzynki. Dzisiaj miałam konsultacje z fizyki. Jutro mam na 9 :) Ale za to się spotykam z kolegą. Nudzi mi się okropnie. Jeszcze muszę troszkę ogarnąć moje ubrania, wykąpać się i przeczytać streszczenie lektury. Niby przeczytałam całą, ale chcę sobie utrwalić, ponieważ z kartkówki z poprzedniej lektury dostałam 2 to do tej chcę się trochę bardziej przyłożyć. No to dobranoc.
Dzisiaj już mam spokój od jakichkolwiek lektur. Lekcje skończyłam, teraz komputer, gorąca herbatka i Youtube. Czyli moja tradycja. Herbatkę piję karmelową, piramidki. Nudy. Pa.
Teraz siedzę z olejem kokosowym na głowie, potem się wykąpie i muszę czytać lekturę. Tak mi się nie chcę. Jutro będę miała "konsultacje" z fizyki. Dokładniej to kolega mnie będzie uczył i siebie przy okazji. Papa.
Jakąś 1 godzinę temu wyszła ode mnie kuzynka, bo jak już pewnie wiecie z poprzedniej notki, spała u mnie. A z tego tytułu, że w piątek zdąrzyłam tylko zjeść po szkole obiad, bo musiałam wyjść to teraz muszę zrobić lekcje. Masakra jak mi się nie chce. Jeszcze jutro muszę przeczytać lekturę, bo mam ją na środę, a w tygodniu zapewne mi się nie będzie chciało czytać. Tradycja. To na tyle. Do następnego.
Właśnie leżymy sobie z moją kuzynką Klaudią, bo dzisiaj ona śpi u mnie. Zapowiada się super nocka. Najadłyśmy się chipsów to teraz musimy odpocząć. Dobranoc.
Dzisiejszy dzień nie był zbyt ciekawy. Nic się specjalnego nie działo, prócz tego, że byłam na konkursie humanistycznym i albo on był seryjnie trudny albo ja jestem tępa xD więc pół odpowiedzi strzelałam. Zobaczymy jak mi poszło jak dojdą wyniki. Zjadłam sobie "Łatwe ciacho", wykąpałam się i muszę teraz zrobić pracę na plastykę. Tak mi się nie chce.
Byłam dzisiaj w galerii i już wychodziłam i spotkałam mojego kolegę. Przytulaliśmy się na pożegnanie, a on nie chciał mnie puścić i bym się wywaliła, bo zachaczyłam o dywan. Byłam jeszcze z przyjaciółką i było mega śmiesznie. A tak w ogóle to kupiłam nowe buty w CCC. Jesienne. Jutro wstawię zdjęcie. Pozdrawiam.
Długo nie było posta, bo ogólnie chciałam zerwać z blogowaniem jednak postanowiłam powrócić.
Dzisiaj miałam pasowanie na pierwszaczka :) Po całej uroczystości poszłam z przyjaciółkami do galerii, gdzie świetnie się bawiłyśmy.
Zobaczcie parę zdjęć z dzisiejszego dnia...
Bolą mnie kolana i palec...:( Najważniejsze musi być na wstępie :)
Teras siedzę sobie i oglądam telewizję. Szczerze mówiąc to troszkę spać mi się chce.
Mam pytanie:
Zna ktoś może Zuzie.? Prowadzi ona kanał Banshee, kiedyś Szalona Zuzia.
Pozdrawiam.
Siedzę sobie, dopiero co wróciłam do domciu i pakuję plecak do szkoły. Ja nie chce tam jutro iść.
Moja kochana mamusia robi kurczaka i wali nim w całym mieszkaniu.
Nie mam o czym pisać, bo niedziela jak to niedziela u mnie oczywiście nic się nie stało prócz wczorajszego upadku z KRAWĘŻNIKA :) Pa.
Postaram się aby ten blog był fajny i ciekawy i sprawił właśnie tobie przyjemność w trakcie czytania. na tym blogu będę dodawała jak najczęściej posty. Miałam już parę blogów niestety pozapominałam do nich haseł. Pozdrawiam.
